piątek, 16 listopada 2012

WAŁEK

Dziś jako że pogoda dopisuje, słonko świeci, była szansa na zrobienie w miarę dobrych zdjęć. A oto i przedstawiam mój najnowszy wytwór, WAŁEK, nie byle jaki bo z kwiatkami i patyną. Wałek jest niestandardowy, chudy i długi i moim zdaniem przez to ciekawszy od tego standardowego.






Książka na dziś : A może ktoś mi coś zaproponuje?

9 komentarzy:

  1. piękny ;) akurat do wałkowania ciasta na pierniki ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdybym umiała robić ciasta to bym powałkowała, ale nie potrafię i dla wszystkich dobra nie będę się uczyć :} pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny wzór. W pierwszym momencie wziełam go za kaszubski, dopiero po uważniejszym przyjrzeniu zorientowałam sie że jednak nie, ale bardzo podobny.
    Co do książki to proponuję coś z nowości czyli Joanny Bator "Ciemno, prawie noc".

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny wałek - idealny do zadań specjalnych :D
    Ps. Chcieć to móc ;) (dot. pieczenia ciast).

    OdpowiedzUsuń
  5. Z recenzji przeczytanych w necie książka zapowiada się mrocznie i ciekawie, dziękuję za tę propozycję, chętnie po tą książkę sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ej siostra a co masz na myśli zadania specjalne, te pierniki czy jakiś brutalniejszy sport?

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyszłam do Ciebie się pogapić, a ty wałek ;) i to jaki ładny!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oczywiście się pomyliłam. A Tu...chciałam napisać, ale ja jestem pokręcona :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Sama jesteś wałek :} miło mi z powodu Twojego gapienia! Ja u Ciebie też się często gapie i coraz bardzie mi się podoba :} Twoje ptaszki wymiatają, kotek jak się paczy i w ogóle wszystko fajne :} pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń