No rozkręcam się, trochę powoli, ale zawsze coś skapnie... Dziś zrobiłam pierwsze w swoim życiu kolczyki metodą decoupage...w sumie to w ogóle moje pierwsze w życiu kolczyki :}brakuje tylko tych, pierdolników do zaczepienia na ucho, aaaallleeee to kwestia czasu :}
Pozdrawiam.
Dobrze że dodałaś do tych zdjęć opis, bo myślałam że to podstawki pod kubek :-) no powiem, że ślicznie Ci wyszły i ciekawa jestem czy jesteś na tyle zdolna aby zrobić drugie takie same ... hm ... pewnie nie dałabyś rady ... na pewno nie dałabyś rady ... {asia}
OdpowiedzUsuńNo ale jeśli dałabyś radę, to po co Ci dwie takie same pary kolczyków, mogłabyś mi jedną parę podarować :-) {asia}
OdpowiedzUsuńSuperrrrr!!!!
OdpowiedzUsuńBeata !!! jesteś tam ??? !!! Jasna pała ...
OdpowiedzUsuńNo tworze w tej chwili...i pije piwo a to wymaga czasu i poświęcenia. Acha, kolczyki są Twoje :}
OdpowiedzUsuńJasna pała? Maciek czy to Ty?
OdpowiedzUsuńohhh padłam i się nie podniosę :D żeby dwa ptaszki spowodowały taka dyskusję? :D
OdpowiedzUsuńSympatyczny ptaszor :)
OdpowiedzUsuńPrawda? Bardzo sympatyczny :}
OdpowiedzUsuńW zachwycie jestem jako miłośniczka ptaków :)
OdpowiedzUsuńPiękne! Pozdrawiam
Wpadnij czasem do mnie zobaczyć mojego ptaszka na banerze ;)
Goyo faktycznie masz fajnego ptaszka i zatrzymuję się u Ciebie na dłużej!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrzecudne są;)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
OdpowiedzUsuń