Nie wiedziałam jakie buty włożyć więc włożyłam snowboardowe.
Tu sukienka zakupiona w szmateksie za jakąś złotówkę, przerobiłam ją troszkę. Była zdecydowanie za duża pod pachami i zdecydowanie za długa, teraz jest w sam raz.
Książka na dziś: Roman Śliwonik "Wybór opowiadań"
Wyglądasz jak zielony dzięcioł :-) widziałaś kiedyś takiego ??? Śliczna sukieneczka i nawet Ci te buty pasują :-) {Asia}
OdpowiedzUsuńJa widziałam zielonego dzięcioła! A Ty widziałaś?
UsuńBosko!!!
OdpowiedzUsuńNo jak na dzięcioła to bosko :{}
UsuńPs. pokaż kolanka po snowboardzie!!!!
OdpowiedzUsuńZa dużo byłoby kolorów na jednym zdjęciu :}
UsuńŚwietna sielska kiecka a buty jak znalazł. Całość bardzo ciekawa. Dawno nie byłam w szmateksie...błąd.
OdpowiedzUsuńFaktycznie błąd, świetne rzeczy można znaleźć, prawdziwe perełki :} Dziękuję i pozdrawiam!
Usuń